Śmiertelnie groźny czad

Tej zimy już kilkakrotnie media informowały o śmiertelnych zatruciach tlenkiem węgla. Niestety, na ogół przyczyną tragedii okazuje się niefrasobliwość użytkowników. "Cichy zabójca", jak często określany bywa czad, nie ma smaku czy zapachu, dlatego tak trudno jest w porę wykryć niebezpieczeństwo.

Strażacy podkreślają, że kluczem do minimalizacji ryzyka zatrucia tlenkiem węgla jest drożność przewodów kominowych oraz prawidłowa wymiana powietrza. Mieszkania ogrzewane piecami lub wyposażone w gazowe podgrzewacze wody wymagają nie tylko znacznie częstszego wietrzenia, ale również działającej mikrowentylacji w oknach czy chociażby czystych kratek nawiewu.

Dobrym pomysłem wydaje się także zakup urządzenia wykrywającego niebezpieczne stężenie czadu w pomieszczeniu. Ceny alarmów zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych, a nawet najprostsze z nich, jeśli tylko są sprawne, mogą w porę ostrzec osoby przebywające w mieszkaniu.

Aktualizacja:                                                                                       Początek strony

Copyright © 2008 Perspektywa